Magdalena Kołodziej: Różnice pomiędzy wersjami

Z Państwo PIS
Skocz do: nawigacja, szukaj
Linia 1: Linia 1:
Pełniąc funkcję naczelnika wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Warszawie dwukrotnie umorzyła śledztwo w sprawie organizacji i przebiegu 33 posiedzenia Sejmu 16 grudnia 2016 r., które zostało przeniesione do Sali Kolumnowej.  
+
Pełniąc funkcję naczelnika I wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Warszawie dwukrotnie umorzyła śledztwo w sprawie organizacji i przebiegu 33 posiedzenia Sejmu 16 grudnia 2016 r., które zostało przeniesione do Sali Kolumnowej.  
  
 
Odmówiła także ścigania z urzędu sprawców lżenia i spowodowania obrażeń ciała uczestniczek kontrmanifestacji z 11 listopada 2017 r. Oceniła, że zdarzenie stanowiło występek ścigany z oskarżenia prywatnego, a interes społeczny nie wymaga ściągania przez prokuraturę agresywnych napastników. Kobiety protestowały przeciwko nacjonalistycznym symbolom, hasłom i mowie nienawiści uczestników „Marszu Niepodległości”. Dodać warto, że przeciwko pokrzywdzonym w tym zdarzeniu kobietom Policja skierowała wnioski o ukaranie z powodu zakłócania legalnego zgromadzenia.  
 
Odmówiła także ścigania z urzędu sprawców lżenia i spowodowania obrażeń ciała uczestniczek kontrmanifestacji z 11 listopada 2017 r. Oceniła, że zdarzenie stanowiło występek ścigany z oskarżenia prywatnego, a interes społeczny nie wymaga ściągania przez prokuraturę agresywnych napastników. Kobiety protestowały przeciwko nacjonalistycznym symbolom, hasłom i mowie nienawiści uczestników „Marszu Niepodległości”. Dodać warto, że przeciwko pokrzywdzonym w tym zdarzeniu kobietom Policja skierowała wnioski o ukaranie z powodu zakłócania legalnego zgromadzenia.  
  
 +
Dodano 16 lutego 2019 roku:
 +
 +
W środę, 13 lutego 2019 roku, sędzia Magdalena Zając-Prawica z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia uchyliła zaskarżone postanowienie o umorzeniu sprawy pobitych 13 kobiet, które próbowały zatrzymać Marsz Niepodległości 11 listopada 2017 roku w Warszawie. Oznacza to, że Prokuratura musi nadal badać sprawę.
 +
 +
Sprawę umorzyła w 2018 roku prokurator Magdalena Kołodziej. W uzasadnieniu decyzji stwierdziła, że kopnięcia, popychanie i zniewagi „oceniane obiektywnie wskazują na to, że nie były one objęte umyślnością”. Prokurator uważała wówczas, że zamiarem atakujących nie było pobicie pokrzywdzonych, lecz „okazanie niezadowolenia, że znalazły się one na trasie ich przemarszu” oraz, że przemoc „nakierowana była na mniej newralgiczne części ciała, więc nie można mówić, aby zamiarem atakujących było narażenie poszkodowanych na niebezpieczeństwo”.
 +
 +
11 listopada 2017 r. kiedy pochód narodowców zbliżał się do mostu Poniatowskiego, 13 kobiet, działających m.in. w Warszawskim Strajku Kobiet i Obywatelach RP, usiadło na ulicy. Rozwinęły transparent z napisem: „Faszyzm stop”. Uczestnicy marszu próbowali im go wyrwać. Na nagraniach, które można zobaczyć w internecie, widać, że kobiety są popychane i opluwane. Tłum wyzywa je od „kurew”, „suk” i „lachociągów”.
 +
 +
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,24454443,kobiety-blokowaly-marsz-niepodleglosci-a-sledztwo-ws-pobicia.html
 +
 +
https://www.rmf24.pl/fakty/news-kobiety-poturbowane-podczas-marszu-narodowcow-sad-prokuratur,nId,2834100
  
 
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1764034,1,magdalena-kolodziej--wzorowa-prokurator-pis.read
 
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1764034,1,magdalena-kolodziej--wzorowa-prokurator-pis.read

Wersja z 17:27, 15 lut 2019

Pełniąc funkcję naczelnika I wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Warszawie dwukrotnie umorzyła śledztwo w sprawie organizacji i przebiegu 33 posiedzenia Sejmu 16 grudnia 2016 r., które zostało przeniesione do Sali Kolumnowej.

Odmówiła także ścigania z urzędu sprawców lżenia i spowodowania obrażeń ciała uczestniczek kontrmanifestacji z 11 listopada 2017 r. Oceniła, że zdarzenie stanowiło występek ścigany z oskarżenia prywatnego, a interes społeczny nie wymaga ściągania przez prokuraturę agresywnych napastników. Kobiety protestowały przeciwko nacjonalistycznym symbolom, hasłom i mowie nienawiści uczestników „Marszu Niepodległości”. Dodać warto, że przeciwko pokrzywdzonym w tym zdarzeniu kobietom Policja skierowała wnioski o ukaranie z powodu zakłócania legalnego zgromadzenia.

Dodano 16 lutego 2019 roku:

W środę, 13 lutego 2019 roku, sędzia Magdalena Zając-Prawica z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia uchyliła zaskarżone postanowienie o umorzeniu sprawy pobitych 13 kobiet, które próbowały zatrzymać Marsz Niepodległości 11 listopada 2017 roku w Warszawie. Oznacza to, że Prokuratura musi nadal badać sprawę.

Sprawę umorzyła w 2018 roku prokurator Magdalena Kołodziej. W uzasadnieniu decyzji stwierdziła, że kopnięcia, popychanie i zniewagi „oceniane obiektywnie wskazują na to, że nie były one objęte umyślnością”. Prokurator uważała wówczas, że zamiarem atakujących nie było pobicie pokrzywdzonych, lecz „okazanie niezadowolenia, że znalazły się one na trasie ich przemarszu” oraz, że przemoc „nakierowana była na mniej newralgiczne części ciała, więc nie można mówić, aby zamiarem atakujących było narażenie poszkodowanych na niebezpieczeństwo”.

11 listopada 2017 r. kiedy pochód narodowców zbliżał się do mostu Poniatowskiego, 13 kobiet, działających m.in. w Warszawskim Strajku Kobiet i Obywatelach RP, usiadło na ulicy. Rozwinęły transparent z napisem: „Faszyzm stop”. Uczestnicy marszu próbowali im go wyrwać. Na nagraniach, które można zobaczyć w internecie, widać, że kobiety są popychane i opluwane. Tłum wyzywa je od „kurew”, „suk” i „lachociągów”.

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,24454443,kobiety-blokowaly-marsz-niepodleglosci-a-sledztwo-ws-pobicia.html

https://www.rmf24.pl/fakty/news-kobiety-poturbowane-podczas-marszu-narodowcow-sad-prokuratur,nId,2834100

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1764034,1,magdalena-kolodziej--wzorowa-prokurator-pis.read

http://trybuna.info/2018/09/17/kim-jest-prokurator-magdalena-kolodziej/

https://pk.gov.pl/wp-content/uploads/2018/07/Kolodziej-Magdalena.pdf


POWÓD UMIESZCZENIA W SERWISIE: budzące wątpliwości zaniechanie śledztwa