Joanna Władyczyn-Hojda
Prowadziła śledztwo w sprawie nadużyć finansowych wynikających z przepływów środków między luksemburską spółką, w której członkiem zarządu jest Grzegorz Bierecki, a krajowymi SKOK-ami. Władyczyn-Hojda zmierzała, jak twierdziły media, do przedstawienia zarzutów Grzegorzowi Biereckiemu, ale nie zdołała wyegzekwować wydania istotnego w sprawie kontraktu menedżerskiego z luksemburskim holdingiem, ponieważ Grzegorz Bierecki powołał się na tajemnicę przedsiębiorstwa.
"Newsweek" pisze, że pięć dni przed wyborami parlamentarnymi w 2015 roku Władyczyn-Hojda podpisała postanowienie o wyłączeniu ze śledztwa wątku dywidendy i przekazaniu go Prokuraturze Apelacyjnej w Gdańsku. Sprawą zajął się nowy prokurator, który po 10 tygodniach umorzył sprawę.
Krótko potem, 22 kwietnia 2016 roku, Władyczyn-Hojda została powołana na stanowisko prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Poprzednie stanowisko - prokuratora Prokuratury Okręgowej w Gdańsku - piastowała zaledwie 10 miesięcy.
https://www.newsweek.pl/polska/prokuratura-umorzyla-sprawe-skok-ow-i-grzegorza-biereckiego/9vlnmjq
https://pk.gov.pl/wp-content/uploads/2018/06/Władyczyn-Hojda-Joanna-Małgorzata.pdf
POWÓD UMIESZCZENIA W SERWISIE: awans w szczególnym trybie bez wymaganego stażu pracy (Ustawa z 28 lutego 2016 r. Prawo o prokuraturze)